Stanowisko Klubu Radnych PiS w sprawie Budżetu gminy Dąbrowa Górnicza na 2017 rok

Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości

Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej

Stanowisko w sprawie projektu budżetu na 2017 r. (oraz WPF na lata 2017-2023)

Szanowni Mieszkańcy! Szanowny Panie Prezydencie! Szanowni Radni!

Tradycyjnie zacznijmy od deficytu budżetu. Wynosi on 61.578.981,19 zł (i ma być pokryty kredytem w wysokości 60.000.000,00 zł, pożyczką 1.564.303,63 złi tzw. wolnymi środkami), i wynosi prawie 10% dochodów budżetu. Deficyt jest większy w porównaniu z obecnym rokiem ponad 9-krotnie! Jest nawet większy od deficytu z roku 2015 aż o 8 mln zł.

Początek uzasadnienia projektu uchwały:

„Budżet na 2017 rok jest kolejnym rokiem polityki oszczędnościowej. Oszczędności obejmują niemal wszystkie strefy funkcjonowania miasta. […]”

brzmi, jak wstęp do powieści science-fiction. Niestety dla Pana Prezydenta, nie mamy takiego wrażenia, jak Pan Prezydent!

Jako zwolennik budżetu zrównoważonego, uważam, że deficytu nie powinno być. Zamiast starać się zatrzymać zadłużenie miasta, ten budżet proponuje coś wręcz przeciwnego!

Niestety jest to budżet upolityczniony, piętno na nim wywierają wg nas wybory samorządowe, które mają się odbyć za dwa lata. Dodatkowy kredyt w wysokości 100.000.000,00 zł, windujący nawet bez uwzględniania zadłużeń i zobowiązań spółek z udziałem Gminy, zakładu budżetowego czy naszego szpitala, tzw. wskaźnik zadłużenia do poziomu 48,6% właśnie na koniec 2017 r., ewidentnie to udowadnia. Do obecnego stanu zadłużenia wrócimy znowu w 2020 r.

Szkoda, że te „oszczędności”, nie obejmują chociaż podstawowych oszczędności, np. w sferze administracji i zatrudnienia w Urzędzie Gminy. Widzimy niestety tendencję wręcz przeciwną.

Nie zmniejsza się także olbrzymi czynsz płacony z budżetu Gminy do PM MZUM S.A. za budynek I Centrum Administracji. Tu wspomnę o dziwnych rozbieżnościach czy błędach w informacjach o jego wysokości podawanych mi przez Pana Prezydenta.

Szanowni Mieszkańcy! Panie Prezydencie!

Celem spółek z udziałem gminy nie powinno być zarabianie na mieszkańcach czy zapewnienie wygodnego życia Prezesom, czy członkom Zarządu i Rady Nadzorczej, a zapewnienie wygodnego i bezpiecznego życia Mieszkańcom!

Dodam jeszcze, że Pan Prezydent nie przekazuje informacji o wniosku kasacyjnym, dotyczącym przegranej sprawy sądowej z Centrum Administracji sp. z o.o., co spowodowało konieczność zapłaty około 17,4 mln zł z budżetu Mieszkańców. Brak również informacji o działaniach prokuratury w stosunku do poprzednich władz miasta wskutek doniesienia Pana Prezydenta. A przecież ewentualne odzyskanie tej kwoty miałoby bardzo pozytywny wpływ na nasz budżet.

Idźmy dalej:

W jednostkach wydzielonych, np. Straży Miejskiej bez zmian. To, że jest ona od kilku lat poza stricte Urzędem nie zmienia faktu, ujętego w Pana projekcie budżetu, że Mieszkańcy muszą „na nią zapłacić” więcej, konkretnie 3.844.000,00 zł (w tym 2.699.382,00 zł na wynagrodzenia!). Ponawiamy sugestię, że Straż Miejska naszym zdaniem powinna zostać zlikwidowana.

Obciążenie podatkami i opłatami lokalnymi mieszkańców mimo kolejnego roku deflacji (0,9%) ulega jedynie kosmetyce, „wymuszonej” zresztą tąże deflacją. Zdecydowanie widzielibyśmy konieczność zmniejszenia tych obciążeń, pozostawienia więcej pieniędzy w portfelach Mieszkańców Naszego Miasta.Temu właśnie miała służyć nasza poprawka na ostatniej sesji Rady Miejskiej,zmierzająca do zmniejszenia o 2 zł/m2 rocznej stawki podatku od budynków lub ich części, związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej. Niestety, Pan Prezydent ją zdecydowanie odrzucił!

Sama obsługa długu publicznego ma wynieść w 2017 r. 7.000.000,00 zł, a spłaty pożyczki i kredytów wyniosą 23.985.322,44 zł (EBI 23.376.178,44 i WFOŚGW 608.144,00 zł).

Jeszcze co do jednostek wydzielonych:

MZBM wciąż sobie nie radzi (i to jak dobrze wiemy od lat), z samofinansowaniem. Przewidywana dotacja do MZBM na 2017 r. to 1.000.000,00 zł. Dlaczego nie podejmuje się działań w celu sprzedania jego zasobów, gdy ich ściągalność szwankuje, także przy lokalach użytkowych?

Trzeba wspomnieć też o zadłużeniu MZBM, czyli Gminy, także do Wspólnot Mieszkaniowych. Przecież Gmina jest udziałowcem takich właśnie wspólnot!

Szanowni Mieszkańcy!

Odkupienie udziałów z PWiK sp. z o.o. (obecnie Dąbrowskich Wodociągów sp. z o.o.) od udziałowców niemieckich wciąż nie skutkuje obniżeniem cen za wodę i odprowadzenie ścieków dla Mieszkańców. A wydaliśmy na to circa31.500.000,00 zł. Co więcej wpływ z dywidendy od Dąbrowskich Wodociągów sp. z o,o. do Gminy ma być zmniejszony do 0,00 zł w 2017 r. Spodziewalibyśmy się w związku ze wspomnianą deflacją, wykupem udziałów i zmniejszeniem zysków przez Spółkę (przecież wynikających także z zakończenia realizowania, kiedyś utajnionego Biznes Planu), obniżki tychże cen, tj. wody i odprowadzenia ścieków.

Natomiast Pan Prezydent proponuje Wam coś wręcz przeciwnego: zabezpieczenie dopłaty do cen z pieniędzy budżetowych, czyli mieszkańców i to w olbrzymiej kwocie 11.550.000,00 zł (patrz dzisiejszy projekt uchwały w sprawie uchwalenia dopłat)!

Drobiazgiem przy powyższym, wydają się grubo za duże, wydatki na utrzymanie zieleni miejskiej. Ile wynoszą trudno się zresztą zorientować.

Szanowny Panie Prezydencie!

A co z zapewnieniem opieki zdrowotnej Mieszkańcom naszego Miasta?

Na ukończenie I i II etapu budowy Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w ZCO S.S. im. S. Starkiewicza przewiduje się w budżecie zaledwie 3 mln zł. Przy tak trudnej sytuacji finansowej naszego szpitala miejskiego jest to kropla. Nie mówiąc już o sprawach sądowych naszego szpitala, które mogą wygenerować konieczność zapłaty sum z tą kwotą nie porównywalnych!

Natomiast a contrario na kompleksowe przygotowanie terenu inwestycyjnego w Tucznawie – Etap IV, przewiduje się w 2017 r. 40.100.000,00 zł i jest to wzrost całkowity w stosunku do przewidywanego rok temu wydatku o prawie30.000.000,00 zł! (w tym w 2017 r. o 23.300.000,00 zł!).

Czy to jest właściwe podejście, w kontekście obowiązków Gminy zapewnienia Mieszkańcom opieki zdrowotnej i pomocy społecznej? Uważamy, że nie!

Szanowni Mieszkańcy! Szanowny Panie Prezydencie! Szanowni Radni!

Na koniec wrócę do wspomnianego na początku określenia budżet wyborczy. Przewidywany kolejny kredyt w EBI, na 100.000.000,00 zł ma być przeznaczony na 12 zadań inwestycyjnych, z których większość ma być dokończonych właśnie w 2018 r., czyli roku wyborczym.

Natomiast z 40 wniosków dotyczących inwestycji finansowych i remontowychdo budżetu na 2017 rok, jakie złożyliśmy, jako Klub Radnych PIS w dniu 31.05.2016 r., nie zostało prawie nic uwzględnione w omawianym teraz projekcie budżetu na 2017 rok.

Stanowczo nie zgadzamy się z takim traktowaniem i odmową lub brakiem pozytywnego stanowiska w sprawie tychże wniosków przez Pana Prezydenta!

Nasze propozycje zostały odrzucone. Dotyczyły one między innymi budowy wiaduktu nad torami na przedłużeniu ulicy Podlesie, Kompleksowego odnowienia (wykonania) oznakowania poziomego i pionowego na drogach w mieście, przygotowania dokumentacji projektowej dla przebudowy skrzyżowania ulic: Staszic, Tysiąclecia i DK 94, celem umożliwienia mieszkańcom dzielnicy Staszic dogodnego skomunikowania z trasą DK 94 i dzielnicą Gołonóg, wymiany nawierzchni i remontów całego szeregu ulic, budowy ronda na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej  ze Zwycięstwa, przedłużenie ulicy Szklanych Domów do ulicy Magazynowej i Rodzinnej  w celu wyeliminowania ciężkiego transportu z ul. Fabrycznej i ul. Strzemieszyckiej, budowy toru rowerowego typu Pumptrack, zagospodarowania terenu obok stadionu w Strzemieszycach Małych i wiele innych propozycji, których nie wymieniamy.

Nasze propozycje cechowało przede wszystkim wysłuchanie potrzeb mieszkańców, którzy skarżą się na brak inwestycji w ich otoczeniu i tragiczny stan infrastruktury miejskiej. Mieszkańców różnych dzielnic, zwłaszcza tych zaniedbanych i pomijanych przy inwestycjach i remontach z budżetu miasta.

Budżet miasta na 2017 rok nie idzie naprzeciw tym oczekiwaniom.Oczekujemy określenia, ile środków jest przeznaczanych na poszczególne dzielnice. Miasto tworzą mieszkańcy wszystkich dzielnic. Budżet natomiast przypomina budżet wyborczy ukierunkowany na potrzeby najbliższych wyborów. Głównymi hasłami przewodnimi będą w najbliższym okresie:   FABRYKA ŻYCIA i ZIELONA MOBILNOŚĆ.  Z tymi hasłami rządząca lewica pójdzie do wyborów. Naszym zdaniem należałoby najpierw przeprosić mieszkańców za chaos urbanistyczny i komunikacyjny, do jakiego doprowadziła rządząca miastem lewica od kilkudziesięciu lat. Przeprosić za nietrafione lokalizacje, za brak wysłuchania protestów przy budowie blaszaka ALDI w samym centrum. Istnieje obawa, że działania Urzędu Miejskiego pogłębią ten chaos.

Zamiast konkursu specjalistów planuje się wydanie z budżetu miasta milionów na tzw. „konsultacje”. Będą to spacery badawcze, debaty podwórkowe, punkty konsultacyjne i granty dla organizacji. Czy po to jest potrzebne dalsze zadłużanie miasta? Kosztem braku realizacji najbardziej potrzebnych remontów i inwestycji? Czy dlatego muszą być na terenach zielonych łączone klasy, żeby oszczędzić kilka tysięcy złotych?

Co mamy powiedzieć mieszkańcom ulicy Rudnej, którzy czekają na wybudowanie odwodnienia ponad 30 lat, a w swoich odpowiedziach Urząd Miejski rysował nieistniejące rowy odpływowe? A teraz na wykonanie odwodnienia zostało przeznaczone 40 tys. zł i nie ma pewności czy i kiedy odwodnienie zostanie wykonane. A sprawa wyciszenia Bazy Przeładunku Rud zaczyna być znowu niebezpiecznie przeciągana przez ArcelorMittal Poland? Podobnie jest z budową parkingu przy cmentarzu w Strzemieszycach. Mieszkańcy nie mają nawet szans na uruchomienie autobusu, który by przejeżdżał obok. Co jest 1 kilometr dla starszych ludzi? Bardzo dużo!

Odwołujemy się do mieszkańców, bo oni najlepiej wiedzą, co dla nich jest najważniejsze. Te potrzeby powinny być jasno przedstawiane i powinna być ustalana razem z mieszkańcami kolejność realizacji. Postulowaliśmy to wiele razy, ale takie rozwiązanie mogłoby przeszkadzać w budżecie nastawionym na propagandę wyborczą. W budżecie, w którym środki są dzielone nakazowo bez uwzględniania potrzeb niektórych grup mieszkańców.

Reasumując:

uważamy, że naszym Wyborcom ten sposób gospodarowania pieniędzmi mieszkańców, preferowany przez rządzącą w mieście lewicę, w tym Pana Prezydenta, zaproponowany w tym projekcie budżetu nie odpowiada.

Klub Radnych PIS będzie głosował przeciwko temu projektowi budżetu.

 

Klub Radnych PiS Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej

 

Posted in Blog.