AntyPiS czyli zaszczuć radnego

PR czyli propaganda rządzi polityką. Za pomocą chwytliwych akcji i festynów pokazuje się pozytywny przekaz do mieszkańców. Jakie mamy piękne miasto. Polityka wesołego miasteczka przestaje wystarczać, gdy pojawiają się problemy. Możliwe bankructwo szpitala, dziury w jezdniach, dziura w NEMO, dzikie wysypiska, hałas i pyły to obraz innego miasta niż głosi propaganda. Działaniem PR-owskim, wręcz szkolnym, jest w takiej sytuacji znalezienie „czarnego luda”, na którym można skupić atak odwracający uwagę od problemów. Kogo wybrać? Najlepiej PiS. W PiS walą wszyscy. Ale na Facebooku  jest dość mało widoczny i atak na niego byłby mało skuteczny. Więc kto następny? Wybór padł na Stowarzyszenie Samorządne Strzemieszyce. Grupa ludzi bardzo aktywnych i bezkompromisowych. Przy okazji niewygodnych. I tak Stowarzyszenie Samorządne Strzemieszyce stało się takim „chłopcem do bicia” w zastępstwie PiS-u. I zaczęło się walenie w Stowarzyszenie jako w „PiS”. Nagle pojawiły się zastępy czarnych krasnoludków, różnych miauczusiów i zibusiów, które pod fikcyjnymi nazwami kont zaczęły skomasowany atak. Głównie atak prowadzony jest w grupie na Facebooku Dąbrowa Górnicza News administrowanej przez związaną z urzędem organizację młodziezową.

Nie ważne, że Stowarzyszenie jest całkowicie niezależną organizacją, w której są osoby o bardzo różnych poglądach i jest organizacją nie podejmująca żadnych działań politycznych. To PiS!!! Walmy w PiS!!!. Dodatkowo żeby skłócić mieszkańców wymyślono „Park Grabocin”. Stowarzyszenie jest za parkiem, ale z budżetu miasta. Więc znaleziono ludzi, którzy zgłosili temat do budżetu obywatelskiego. Projekt, do którego są zastrzeżenia formalne i wymaga kilkunastu milionów  nakładów, żeby coś zrobić. Ale konflikt powstał, bo nikt uczciwy nie może nie zareagować na wyrzucanie pieniędzy. Ale to nic! Najważniejsze jest stworzenie konfliktu. I walić w Stowarzyszenie jeszcze w plecy!

Totalna wojna w Dąbrowie Górniczej przeniosła się do Strzemieszyc. Wojna zastępcza. Z woli tych, którzy kreują politykę propagandową w mieście. TWORZĄ CZARNĄ PROPAGANDĘ.

To nie są tylko wyjątkowo  chamskie ataki i wyzywanie nas od psów i Goebbelsów i Ribbentropów. To  deprecjonowanie działań Stowarzyszenia i dezinformacja. To ostracyzm przy organizowaniu imprez miejskich. To podważanie zaufania do mnie jako osoby publicznej. To kłamstwa i podłe oszczerstwa. Ale w tej propagandzie my to PiS! Walić w PiS!

Ostatnio usłyszeliśmy, że atakują nas, bo jesteście z PiS-u. PROPAGANDA ODNIOSŁA PIERWSZE EFEKTY.

Są ludzie, którzy nie lubią PiS-u. Ich prawo. Każdy ma prawo do poglądów. I my też mamy takie prawo.

ALE NIE CHCEMY BYĆ PRZEDMIOTEM ROZGRYWEK POLITYCZNYCH.

Działamy na rzecz mieszkańców i tacy pozostaniemy.

TO CO ROBIMY  I NASZA UCZCIWOŚĆ NAS OBRONI.

Jerzy Reszke

Posted in Blog.